"Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot", Anna Podsiadło - RECENZJA

 Uwielbiam książki w literaturze dziecięcej, które oprócz ciekawej fabuły, nierzadko humoru, "przemycają" wiele cennych wychowawczo wartości. Jedną z takich jest "Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot".

Autorką zamkniętej w twardej oprawie książce, jest Anna Podsiadło. Natomiast przepiękne ilustracje do opowieści stworzyła Anna Magiera. Publikację wydała Wilga.  

 

Iga i zaczarowany miś. 

Urodzinowy kłopot


 Tytułowa Iga to główna bohaterka książeczki. W tym dniu, kiedy rozpoczyna się opowieść, dziewczynka świętuje swoje urodziny. Już rano tata podarował jej duży, piękny domek dla lalek, a dziadek - uroczego misia o imieniu Nastka. 

 


Po południu do dziewczynki przychodzą zaproszenie na przyjęcie goście. Wśród kolegów i koleżanek jest Jaś. Iga zauważyła, że chłopiec i jego mama są smutni. Goście wręczają dziewczynce piękne prezenty. Jaś przynosi jej małe pudełeczko i ze smutnym wyrazem twarzy wręcza go solenizantce. 

 


Kiedy przyjęcie dobiegło końca, a dziewczynka kładzie się spać, zauważa, że jej miś ma smutną minkę. Czyżby Nastka była zaczarowana?

 


W przedszkolu Iga dowiaduje się, że rodzina Jasia boryka się z poważnymi problemami. Mama została sama z czwórką dzieci, straciła pracę. Ich sytuacja materialna i rodzinna jest ciężka. Co wymyśli dziewczynka i jej mama, aby pomóc koledze? Jaki prezent urodzinowy podarował jej chłopiec?

 


"Iga i zaczarowany miś. Urodzinowy kłopot" to przepiękna, niezwykle ciepła książka, która wywołuje wiele pozytywnych emocji. Uczy empatii. Pokazuje, ile możemy zdziałać dla dobra innych, którzy są w potrzebie. Niezwykle wartościowa opowieść, którą warto przeczytać wspólnie z dziećmi. Na jej podstawie możemy poruszyć z naszymi pociechami różne tematy, które poruszono w książce.

Gorąco zachęcam do lektury. Mam nadzieję, że pojawią się kolejne przygody Igi oraz jej zaczarowanego misia. 

 

 Za egzemplarz dziękujemy

Wydawnictwu

Wilga

 

Komentarze