JESIEŃ ZAPOMNIANYCH, Anna Kańtoch - RECENZJA

 "Jesień zapomnianych" to kolejny kryminał Anny Kańtoch, który miałam przyjemność przeczytać. Powieść kryminalna ukazała się nakładem Wydawnictwa Marginesy. Nie przeczytałam, niestety wszystkich książek z tej serii (ominęło mnie "Lato utraconych"). Jednak przeczytałam "Wiosnę zaginionych", której recenzję znajdziecie na blogu. 



Książki łączy bohaterka, Krystyna Wojciechowska. Tutaj jest młodą kobietą, która próbuje dowiedzieć się, co stało się z jej bratem, który kilka lat temu zaginął w górach. 

Jest październik 1966 roku. Krystyna Wojciechowska jest studentką prawa. Studiuje bez większego przekonania, a kierunek wybrała głównie ze względu na pamięć o bracie. Romek kilka lat temu zaginął w Tatrach. Jego narzeczona oraz dwójka przyjaciół zginęła, natomiast młodego mężczyzny nigdy nie znaleziono. Rodzina nie może pogodzić się z tym faktem i wciąż liczy na to, że Romek wróci do domu cały i zdrowy. 

Tymczasem na katowickich Drugich Szopienicach, Karol Fiszek, młody mężczyzna i przyjaciel brata Krysi, popełnia samobójstwo. Po pogrzebie, w którym uczestniczy Wojciechowska, okazuje się, że nie jest to pierwsza tego typu samobójcza śmierć w okolicy. Doszło do pięciu takich zgonów. Pięciu młodych mężczyzn odebrało sobie życie w podobny sposób. Wszyscy mieli związane z tyłu ręce. Sprawą interesuje się lokalny dziennikarz, Łukasz Szewczyk. W rozwikłaniu tej sprawy prosi o pomoc Krysię. Kiedy ta, dowiaduje się, że sprawą samobójstw interesował się jej brat, zgadza się. Kobieta ma nadzieję, że być może dzięki temu uda jej się dowiedzieć, co tak naprawdę stało się z jej bratem. Pomaga Łukaszowi dotrzeć do rodzin zmarłych mężczyzn. Czy Wampir z Zagłębia, jak nazwano i nieuchwytnego seryjnego mordercę kobiet, ma jakiś związek z tą sprawą?

"Jesień zapomnianych" to ostatni tom serii Anny Kańtoch i uważam, że jest to powieść jak najbardziej udana. Wciągająca od pierwszych stron. Mroczna, tajemnicza, intrygująca. Jest tu wiele niewiadomych i zagadek, które z pozoru nie mają żadnego związku ze sobą, ale czy na pewno? Autorka stopniowo buduje napięcie, nie podaje wszystkiego na tacy. Jest zagadka, jest napięcie, jest strach. No i jedna wielką niewiadoma. Ile jest w stanie znieść ludzka psychika? Ile możemy zapomnieć? Czy wszystko można wybaczyć? Jeśli lubicie sięgać po kryminały to "Jesień zapomnianych" z pewnością Was nie zawiedzie. 

Polecam lekturę tej książki.



Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Marginesy

Komentarze