PADDINTON SIĘ KRZĄTA (tom 6), Michael Bond - RECENZJA

 Kochany Paddington powraca! Tym razem kolejne, zwariowane przygody małego niedźwiadka z odległych zakątków Peru, który zamieszkał w Londynie u państwa Brownów. Autorem serii jest Michael Bond, natomiast szkice do wszystkich części wykonała Peggy Fortnum.


Paddington się krząta 


(Klik)


Wydawnictwo Znak Emotikon wydało już szósty tom. Każda część przygód tego uroczego misia, to inny kolor okładki zamknięty w twardej oprawie. Najnowsza publikacja ma kolor świeżego groszku. 😊


Cieszę się, że nie musiałam długo czekać na kolejną część przygód misia Paddingtona. Czytam je jednym tchem i zawsze odczuwam przyjemność z lektury. Teraz nie mogło być inaczej.


Paddington to bardzo miły i pomocny niedźwiadek. Niestety, jego chęci nie zawsze idą w parze z efektem jego działań. Często wszystko kończy się kłopotami lub nieporozumieniem, tak jak wtedy, kiedy miś będzie próbował wykonać prace hydrauliczne u sąsiada, pana Curry'ego. 


Niedźwiadek odwiedzi fabrykę marmolady, spróbuje wyczyścić komin. Będzie też świętował trzeci rok pobytu u państwa Brownów. Wybierze się również na "tajemniczą przejażdżkę" ze swoim przyjacielem, panem Gruberem. 

 


Po drodze, odwiedzą Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. W ostatnim rozdziale, Paddinton otrzyma zaproszenie na setne urodziny ukochanej cioci Lucy. Czy niedźwiadek wróci do Peru?


Jeśli znacie i lubicie  misia Paddingtona i chcecie zapoznać z nim Wasze pociechy, to koniecznie pokażcie im ten, jak i poprzednie tytuły z serii.

 


Myślę, że wspólna lektura zagwarantuje Wam mile spędzony czas. A wspólne czytanie będzie okazją do tego, aby razem się pośmiać. Polecam gorąco! 😊


Za egzemplarz 

dziękuję 

Wydawnictwu Znak Emotikon



Komentarze

Prześlij komentarz