RECTO VERSO - Buduj imprezowo! Wspaniała gra dla całej rodziny

Na blogu ostatnio częściej goszczą książki niż gry, jednak nie znaczy to, że nie mam żadnych ciekawych nowości wartych polecenia - absolutnie nie. Po prostu zanim dodam recenzję gier, muszę kilkakrotnie ją przetestować, czyli pograć w nią z najbliższymi.  


RECTO VERSO 

Buduj imprezowo!


To najnowsza gra przestrzenna wydana przez Egmont. Przeznaczona jest dla dzieci w wieku powyżej 8 lat (dla młodszych, jeśli zrozumieją zasady, lub grają z kimś, kto je dobrze opanuje). Zasiąść do niej może nawet 6 osób, a rozgrywka trwa ok. 30 minut.


Elementy gry mieszczą się w niewielkim, ale solidnym pudełku z bardzo ładną szatą graficzną. W skład gry wchodzą:


- pudełko i dwustronna plansza (dla 3-6 graczy i dla 2 graczy),

- 100 punktów zwycięstwa ( małe okrągłe żetony o wartości od 1 do 20),

- 30 małych sześciokątnych żetonów graczy (takie same awers i rewers),

- 6 dużych żetonów graczy,

- 11 drewnianych elementów do budowy,

- 32 karty budowli z niebieskim tłem (normalne),

- 32 karty budowli z fioletowym tłem (trudne),

- instrukcja.


Do wyboru mamy dwa warianty gry: dla 3-6 graczy oraz kooperacyjna dla 2 graczy.


RECTO VERSO to przyjemna, emocjonująca, szybka i bardzo przyjemna gra familijno-towarzyska. W rundzie dla większej liczby graczy celem gry jest jak najszybsze skonstruowanie budowli z karty. W każdej rundzie dwóch graczy zostaje partnerami. Jest tylko jeden szkopuł - każda osoba widzi tylko jedną stronę budowli: przód (recto) bądź tył (verso).


Zasady są bardzo proste. Pudełko do gry jest placem budowy, które ustawiamy pomiędzy partnerami "na daną rundę", a drewniane elementy kładziemy obok pudełka. Osoba, która nie gra w danej rundzie, mierzy czas stoperem (np. w telefonie). Dobiera też kartę i wsuwa ją w szczelinę w pudełku. Zakrywa obie strony karty dłońmi, aby była niespodzianką. Na hasło "Trzy, cztery!", odsłania kartę, uruchamia stoper. 


Każdy partner "Na daną rundę" patrzy na swoją stronę karty. W trakcie przesuwania drewnianych elementów po siatce placu budowy, można się ze sobą porozumiewać. Nie można jednak obracać pudełka oraz zobaczyć, co widzi partner.


Kiedy pierwszy partner uważa, że skończył, woła Recto! A kiedy drugi stwierdzi, że skończył, woła Verso! Osoba mierząca czas zatrzymuje stoper.


Sprawdzamy wyniki. Jeśli ktoś się pomylił, żaden z partnerów nie dostaje punktów. Natomiast jeśli dwie strony ich budowli odwzorowują dokładnie ich dwie strony karty, partnerzy zgarniają tyle samo punktów, ile czasu zajęło konstruowanie.


Do ustawiania budowli gracze muszą zawsze używać wszystkich drewnianych klocków. Czasami więc partnerzy będą musieli ukryć niektóre we wnętrzu budowli. 

Wygraną może zagwarantować dobra współpraca z partnerem. A gramy na czas. 


Dostępna jest również wersja kooperacyjna, opisana w instrukcji.



Antosiowi szczególnie spodobała się plansza, która była placem budowy. Jako wielki miłośnik maszyn i pojazdów budowlanych, bez problemu dostrzegł żółtą koparkę. Dlatego tym chętniej zasiadł do gry w zespole z tatą.


Gra jest niezwykle emocjonująca. Jest gwarancją dobrej zabawy i mile spędzonego czasu. Klocki są spore, a manipulacja nimi to dla dzieci dobre ćwiczenie motoryczne. Świetna gra, którą jak najbardziej polecamy! 



Grę RECTO VERSO. Buduj imprezowo! znajdziecie na stronie Wydawnictwa Egmont TUTAJ.


Za egzemplarz dziękujemy 

Wydawnictwu Egmont.


 

Komentarze

Prześlij komentarz