Ania z Szumiących Topoli (tom 4), Lucy Maud Montgomery - RECENZJA

 "Ania z Szumiących Topoli" to już 4 tom przygód rezolutnej Ani Shirley, bohaterki serii "Ani z Zielonego Wzgórza". Jej autorką jest Lucy Maud Montgomery. Osobiście jest to moja ulubiona seria, którą pokochałam jako nastolatka. Żadna inna seria dotąd nie przebiła Ani. Wątpię, czy to kiedykolwiek się zmieni, ponieważ do tej postaci mam szczególny sentyment i darzę ją ogromną sympatią.

Wydawnictwo Wilga wydało zupełnie nową serię z perypetiami Ani. Książki mają twardą, elegancką oprawę, a każdy tom jest w innym kolorze.

Ania z Szumiących Topoli

Ania jest zaręczona z Gilbertem Blatem, z którym regularnie koresponduje. W czwartym tomie, Ania Shirley przez trzy przebywa w Summerside, w którym obejmuje posadę dyrektorki szkoły. Początki pracy nie są łatwe, tym bardziej, że młoda kobieta otrzymała posadę, która w opinii innych, należała się mężczyźnie z rodziny Pringley'ów. 

Ta familia rządzi całym miasteczkiem, nikt nawet nie myśli, aby stawić im czoła i im się sprzeciwić. Proingley'owie, zarówno ci starsi, jak i młodsi, którzy uczęszczają do szkoły Ani, próbują jej zaszkodzić i pokazać wszystkim, że nie nadaje się na stanowisko, które objęła. Jednak Ania nigdy się nie poznaje. Bohaterka ma swoje sposoby, dzięki którym zjedna do siebie mieszkańców, uczniów i uczennice. Nie obejdzie się więc bez zabawnych perypetii, ale też wzruszających momentów.

Nawet nie wiecie, jak ogromnie cieszę się, ze po raz kolejny wracam do znanych mi już bohaterów, z Anią Shirley na czele. Uwielbiam ją oraz wszystkie książki, w których obserwuję, jak z dziecka staje się młodą kobietą, jak się rozwija. Każdy tom napisany jest pięknym językiem, dzięki któremu lektura jest płynna i przyjemna. Zagłębiając się w książkę, strona po stronie, przed oczami mam wydarzenia, o których czytam. Każdy tom jest bogaty w ciekawą fabułę, która pobudza wyobraźnię czytelnika.

Jestem przeszczęśliwa, ze mogę skompletować własną serię o losach Ani. Już nie mogę doczekać się kolejnego tomu. Czytałam serię kilka razy i przyznam, że nigdy mi się nie znudziła. Chętnie do niej wracam.

Jeśli tak, jak ja, macie sentyment do Ani Shirley, lub chcecie "zapoznać ją" z Waszymi pociechami, polecam Wam najnowszą kolekcję od Wydawnictwa Wilga. Będzie prezentować się pięknie na regale z książkami. 

Za egzemplarz 

dziękuję

 Wydawnictwu Wilga