LUKRECJA POZA ZASIĘGIEM (tom 6), Anne Goscinny - RECENZJA

Lukrecja to sympatyczna, trochę zwariowana nastolatka. Ale jak tu nie być zwariowaną, kiedy ma się tak zakręconych członków rodziny i przyjaciół?

Lukrecję, zwana też Lulu, mogłam poznać dzięki książce pt. "Lukrecja na pierwszym planie" (pisałam o niej TUTAJ). To był trzeci tom serii.

 

Lukrecja poza zasiegiem

 


Tym razem witam się z bohaterami ponownie, w najnowszym, bo szóstym już tomie. Autorką serii jest Anne Goscinny, córka René Goscinnego, autora serii przygód Mikołajka. Ilustracje do serii z przygodami Lukrecji stworzyła CATEL. Wszystkie książki ukazały się nakładem Wydawnictwa Znak Emotikon


Najnowsza część jest rewelacyjna, a na brak zwariowanych perypetii nie można narzekać. Właśnie rozpoczęły się wakacje. Mama Lulu oraz jej ojczym, Grzegorz, wpadają na pomysł zamiany domów z inną rodziną na jeden miesiąc. 

 


Tak więc mama, ojczym, brat Wiktor oraz Scarlett (babcia Lukrecji, która czuje się za młoda na ten tytuł) oraz zwierzęta: żółw i królik, wyruszają autem w kilkugodzinną podróż z Paryża  do Bretanii na wieś.

 


 Na miejscu okaże się, że ten dom, to istny pałac, w którym, niestety, ale nie ma zasięgu! Jak rodzinka odnajdzie się w nowym miejscu i jak spędzi tam czas? Na nudę na pewno nie będzie narzekać. Będzie się działo. Będzie bardzo zabawnie, a mama (pani adwokat), nauczy się jeździć na rowerze! 🙂


Lukrecja to seria, którą polecam w ciemno i to nie tylko żeńskiej grupie czytelników. Seria jest przezabawna, szczególnie w dobry humor wprawiają czarno-białe ilustracje. Scarlett to "przebojowa" babcia, która nie stroni od mocniejszych trunków i nie rozstaje się ze swoim lisim szalem. Trochę też namiesza, przez co będzie również wesoło. To bardzo ekstrawagancka osoba.


Uwielbiam tych bohaterów i chętnie czytałam o ich nowych przygodach. Nie znam jeszcze kilku poprzednich książek z serii, ale chętnie je przeczytam. Wam również polecam!


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak Emotikon


Komentarze

  1. Zapowiada się interesująco. Chętnie zwrócę uwagę na tę lekturę i przygody Lukrecji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Paulina Kwiatkowska5 listopada 2021 11:03

    Chętnie skuszę się na tę lekturę w przyszłości z młodszą kuzynką.

    OdpowiedzUsuń
  3. z chęcią skusze się by poczytać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że idealnie sprawdzi się w roli prezentu. Dziękuję za polecenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Choć nie pamiętam kiedy byłam nastolatką to z radością bym przeczytała te książkę nawet dzisiaj

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz