Mała buntowniczka (BALETNICE, tom 4), Elizabeth Barfety -RECENZJA

 "Mała buntowniczka" to już czwarty tom francuskiej serii o młodych tancerzach z paryskiej szkoły baletu pt. "Baletnice". Tym razem główną bohaterką będzie Zoya, czyli Ruda.


Mała buntowniczka


Zoya to rudowłosa dziewczynka pochodząca z Korsyki. Z całej paczki to ona najbardziej lubi żarty i wygłupy. Spóźnia się na zajęcia, przez co nierzadko wpada w kłopoty. 

 


 

Jednak kiedy niszczy kostium słynnego tancerza, Hugo Dinanta, wpada w poważne tarapaty. Zostaje na tydzień zawieszona w szkole.  Nie będzie też mogła zatańczyć w spektaklu Paquity, a przecież marzyła o tym. Czy po wszystkim paczka przyjaciół odwróci się od niej? Czy Zoya zrozumie i naprawić swoje błędy?


Seria "Baletnice", to nie tylko historie o grupie uczniów uczęszczających do szkoły baletowej. Tutaj nie tylko przeczytamy o pasji do tańca, ale również o siłę przyjaźni, determinacji poświęceniu. Dzięki dużej czcionce i ciekawej fabule, "Małą buntowniczkę" czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. Czarno-białe ilustracje doskonale uzupełniają treść.


 

Polecam serię "Baletnice". Ja mam za sobą już trzy części. Nie miałam okazji przeczytać tylko poprzedniego tomu ("W cieniu brata"). 

 


Mimo to, jestem usatysfakcjonowana i czekam na kolejny, piąty już tom zatytułowany "Wschodząca gwiazda". Polecam wszystkim młodym czytelniczkom, ale i czytelnikom, bowiem do paryskiej szkoły baletowej uczęszczają również chłopcy, którzy interesują się tańcem, baletem i dla których najważniejsza jest przyjaźń.

 

Książkę znajdziecie na stronie Wydawnictwa Znak Emotikon 

KLIK.


 

 

Tytuł: "Mała buntowniczka", tom 4
Seria: BALETNICE
Autor: Elizabeth Barfety
Ilustracje: Magalie Foutrier
Tłumaczenie: Natalia Zmaczyńska
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Oprawa: twarda
Strony: 159


Komentarze

  1. Brakuje mi kolorów w tej książce. Ale to historyjka dla nieco większych dziewczynek :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz