Wiele dziewczynek od wczesnych lat marzy o tym, aby zostać baletnicą, nosić baletki i tiulowe spódniczki. Sama nigdy nie chciałam nią zostać, choć zdarzało się, że próbowałam tańczyć piruety i stawać na palcach, ale wiecie, to tak w ramach dziecięcej zabawy. 😊 Podoba mi się lekkość i płynność ruchów tancerek baletowych. Zdarzało się, że obejrzałam jakiś spektakl baletowy, co było dla mnie wspaniałym doświadczeniem wizualnym. Byłam pod wielkim wrażeniem tańca i zaprezentowanych w nim figur.
Dlaczego o tym piszę? Powód jest jeden - książka. No, ale jaka! Przepięknie wydana publikacja, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Książka pt. "Balet. Opowieść o tańcu: od szkoły do sceny" od razu mnie oczarowała.
Książkę dostałam pięknie zatakowaną, a sama publikacja jest niezwykła. Posiada twardą oprawę, oraz okładkę, która skupia na sobie wzrok czytelnika, choć pewnie większe jej grono będą stanowić czytelniczki. 🙂Tak czy siak, jest to książka piękna i warta poznania przez każdego.
Autorką i bohaterką książki jest Aneta Wira-Ostaszyk, tancerka Polskiego Baletu Narodowego, autorka bloga simpledancerslife.com
To dzięki niej poznamy codzienne życie baleriny, kiedy jest najlepszy czas na naukę tańca baletowego, jak wyglądają ćwiczenia taneczne, na czym polega nauka w szkole baletowej, jak wygladają przesłuchania, aby się do takowej dostać, jak wygląda dzień w szkole.
Czytelnik dowie się, jak wygląda garderoba tancerki, jak nazywają się ćwiczenia na drążku i w jakiej kolejności przebiegają, z jakimi wyrzeczeniami wiąże się balet, na jakie trudności napotykają baletnice, jak zdobywa sie angaż w teatrze, jakie pozycję taneczne wyróżniamy w tańcu baletowym oraz wiele, wiele innych ciekawostek dotyczących baletu.
Dla mnie była to niesamowita lektura, bardzo ciekawa i imponująca. Ogromne wrażenie zrobiły na mnie fantastyczne zdjęcia, których w publikacji nie brakuje.
Jeśli więc interesujecie się baletem lub znacie kogoś, takiego, serdecznie polecam tę publikację. Znajdziecie ją na stronie Wydawnictwa Nasza Księgarnia.
No i jest moja 😁 mam małą primabalerinę w domu na pewno będzie chciała 😁😁😁
OdpowiedzUsuńO piękna książka dla kogoś kto kocha balet :)
OdpowiedzUsuńBalet w wydaniu takiej książki to coś fajnego. Szczególnie dla jego wielbicielek.
OdpowiedzUsuńPieknie wydany album, dla koneserów tematu pewnie nie lada gratka
OdpowiedzUsuńPięknie wydana książka :)
OdpowiedzUsuńIdealny prezent dla miłośnika/miłośniczki tańca.
OdpowiedzUsuńTytuł powinien zainteresować moją córkę, swego czasu chętnie uczęszczała na balet, sentyment do dziś pozostał. :)
OdpowiedzUsuńGeneralnie piękna sprawa - baśniowa, eteryczna, a jednak niejednokrotnie owiana bardzo złą opinią - ogromna presja, rygor, ból....
OdpowiedzUsuńJako mała dziewczynka bardzo chciałam zostać baletnicą i do teraz pasjonuje mnie ten temat, z chęcią poznam bliżej tę książkę (jakże pięknie wydaną!) :)
OdpowiedzUsuń