"Smocze Opowieści. Smok Pomidorowy", Marcin Mortka, Wydawnictwo Zielona Sowa

 Tytuł: "Smok Pomidorowy" tom 3
Seria: Smocze Opowieści
Autor: Marcin Mortka
Ilustracje: Wojtek Stachyra
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Oprawa: twarda
Strony: 144
Grupa wiekowa: 4-5 lat


Bardzo żałuję, że nie znamy wcześniejszych książek ze Smoczymi Opowieściami, bo to totalny sztos! Historie są naprawdę wciągające, pobudzające wyobraźnię i wywołujące uśmiech.
Czy Wasze pociechy lubią opowieści o smokach? A może o księżniczkach oraz dzielnych rycerzach? Jeśli tak "Smocze opowieści" autorstwa pana Marcina Mortki są dla nich, ale i dla Was idealne! Niestety, nie znam poprzednich części, ale trzeci tom pt. "Smok pomidorowy", który dziś chcę Wam pokazać już dał mi zarys tego, co mnie ominęło oraz że warto sięgnąć po tę serię. Myślę, że każdy czytelnik będzie nią zachwycony i znajdzie coś dla siebie.

W Smoczej Krainie, jak sama nazwa mówi, aż roi się od smoków. Są one naprawdę różne, kolorowe. Jednak wbrew powszechnym opiniom, te smoki nie są wcale złe. W Smoczej Puszczy poznamy kilka smoków. Wśród nich są: Klucha, Trójłebek, czyli zielony smok o trzech głowach, Chlupek, Błotek, Spryćko, Mruczka, Baleron oraz inne, kolorowe smoki. Najmłodszym z nich jest czerwony smok Gniewko, który potrafi czytać!
Pewnego dnia, gdy smok Gniewko rozmyślał nad swoją kolejną misją, do jego drzwi zapukał krokodyl Lucjan. Ma on do niego niezwykłą prośbę. Pragnie on bowiem zostać najprawdziwszym smokiem! Życzy sobie, aby to właśnie mądry Gniewko był jego nauczycielem smokologii. Czerwony smok ma jednak inne plany, ponieważ pragnie on pomóc królowi Jacentemu odnaleźć skarb zbójca Smalczyka. Córka króla, królewna Izabela, to jego najlepsza przyjaciółka, dlatego tym bardziej chcę pomóc. Lucjan nie chce dać za wygraną, więc postanawia towarzyszyć Gniewkowi w tej wielkiej wyprawie. No więc wyruszają Gniewko, Izabela i Lucjan, razem ku wielkiej przygodzie. Bohaterowie będą musieli zmierzyć się z wieloma przeciwnościami, ale też ze zwierzołapem Wnukiem i jego kompanem ogrem Baryłką, czarodziejem Almanakiem, jak również ogromnymi ropuchami. A to tylko przedsmak tego, co czeka naszych bohaterów. Mali czytelnicy nie będą się nudzić, oj nie! Duża czcionka umożliwi czytanie dzieciom, które opanowały już tę umiejętność i już same chwytają za książki. Satysfakcja z lektury gwarantowana!
W tej książce przygoda goni przygodę. Każdy rozdział zdobią barwne, miłe dla oka ilustracje. Cała opowieść okraszona wspaniałym humorem, ale nie zabraknie w niej także przemyconych umiejętnie mądrości, chociażby o tym, jak wartościowa jest przyjaźń i bezinteresowna pomóc oraz, że warto być sobą. 
Polecam bardzo serdecznie książkę pana Marcina Mortki. Cała seria Smoczych Opowieści, będzie idealną wakacyjną lekturą. 

Książeczki szukajcie na stronie Wydawnictwa Zielona Sowa TUTAJ


Za egzemplarz dziękujemy
Wydawnictwu
Zielona Sowa

Komentarze

  1. Ta smocza kraina wygląda obiecująco

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój chrześniak będzie zachwycony takim prezentem. Właśnie jest na etapie bajek o smokach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako dziecko uwielbiałam wszelkie opowieści z udziałem smoków, później sama takie wybierałam dla moich dzieci, bo czytając im wracałam do wspomnień z dzieciństwa. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I0dealna książeczka dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie już same ilustracje przekonują, a jeszcze jak się zapoznałam z fabułą i bohaterami... must have ;-)!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz