Nie obchodziliśmy Halloween. Nie wynika to tylko z naszych przekonań. Zwyczajnie nie podoba nam się do przebieranie się w straszydła i strojenie w taki sposób domów. Z dyni też strachów nie robiliśmy. Natomiast uważam, że można wykorzystać ją jak najbardziej przy jesiennych pracach i dekoracjach. Dynię można ozdobić w naprawdę ładny i ciekawy sposób, okazją do tego był Dzień Dyni (31.10). Wtedy wraz z dziećmi zrobiliśmy z nich zwierzęta: lwa oraz sowę.
Do wykonania dyń zwierzątek potrzeba:
- dyń
kleju na gorąco
- nożyczek
- filcu (koloru: biały, czarny, żółty, brązowy, pomarańczowy, czerwony)
- czarny marker
- pomarańczowa bibuła
Z filcu wycięłam potrzebne elementy. Z paska pomarańczowej bibuły zrobiłam lwią grzywę. Pasek ponacinałam.
Z filcu wycięłam również elementy na sowę.
Wszystkie elementy bardzo ostrożnie (klej jest gorący!) przykleiliśmy do dyń.
Tak się prezentują w efekcie końcowym! W domu mam jeszcze jedną, dużą dynię. Tosiek ma na nią własny pomysł.
Jak myślicie, jakie zwierzątko z niej powstanie?
Ale świetne te dyniowe zwierzątka :-) Bardzo pomysłowe :-)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na odczarowanie kojarzącej się tylko z lampionami dyni!
OdpowiedzUsuńJakie śmieszne zwierzaczki, tylko zastanawiam się do czego później służą :)
OdpowiedzUsuńPestki wysuszymy i użyjemy do kolejnych dekoracji. Staramy się wykorzystywać jak najwięcej. 😁
UsuńJedna dynia nam została, więc trzeba ją wykorzystać.
OdpowiedzUsuńLubię takie kreatywne prace. Świetne!
OdpowiedzUsuńSuper ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń