Wojna widziana oczami dziecka: "Tajemnica Floriana", Chava Nissimov, Wydawnictwo TADAM

Tytuł: "Tajemnica Floriana"
Autor: Chava Nissimov
Ilustracje: Marianna Raskin
Wydawnictwo: TADAM
Oprawa: twarda
Strony: 120
Kategoria wiekowa:  8+
Dostępna: TUTAJ 

   Bardzo interesują nie książki, których tematyka dotyczy II wojny światowej i wydarzeń z nią związanych. To  straszna część naszej historii, jednak prawdziwa i należy o niej pamiętać przez wzgląd na tych, którzy walczyli o naszą Ojczyznę oraz tych, którzy ratowali i ukrywali innych ludzi (powstańców, partyzantów, ludność żydowską).  Cieszy mnie również fakt, że coraz więcej w tej tematyce pojawia się książek dla dzieci i młodzieży. Odchodzą świadkowie tamtych wydarzeń, dlatego trzeba historię przekazywać dalej, kolejnym pokoleniom. 



 Dzisiaj swoją premierę ma wyjątkowa publikacja, która ukazała się nakładem Wydawnictwa TADAM. Dawno nie czytałam książek tego wydawcy, dlatego ucieszyłam się, kiedy otrzymałam „Tajemnicę Floriana”, napisaną przez Chavę Nissimov. Jakiś czas temu przedstawiałam na blogu książkę, która opisywała wydarzenia II wojny światowej widziane oczami dziecka, a dokładnie dziewczynki „Wojenne lalki Marysi”. Piękna i poruszająca lektura, o której pisałam TUTAJ. 

  Akcja powieści „Tajemnica Floriana” rozgrywa się w czasie II wojny światowej, a wszystkie przedstawione wydarzenia autorka ukazuje z perspektywy chłopca, Floriana, któremu oddaje głos. Jak pisze na wstępie swojej książki:

"Chciałam zrozumieć, jak mógł się czuć Florian, dziesięcioletni chłopiec, który został obarczony wielkim sekretem i który wiedział, że ratując czyjeś życie, sam może zginąć."

 Florka poznajemy w Boże Narodzenie. Chłopiec wraz z mamą czeka na powrót taty, który miał przynieść choinkę. Florian liczył też na prezenty, choć od czasu, kiedy jego starszy brat, Jurek zaciągnął się do wojska i poszedł na wojnę, święta nie były już takie same. Ludzie żyją w strachu, boją się tego, co może nadejść. Kiedy ojciec wraca, okazuje się, że nie przyszedł sam. W worku, który niósł na plecach, ukryta była mała dziewczynka, Żydówka. Ewa ma pięć lat i z racji pochodzenia, grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. Rodzice Florka postanowili jej pomóc i ukrywać ją u siebie. Wiedzą, że za pomoc Żydom, mogą stracić życie oraz narazić na niebezpieczeństwo mieszkańców wsi. 

 

  Ojciec wymusza na chłopcu obietnicę, że nikomu nie powie o tym, że w ich domu ukrywa się żydowska dziewczynka. Florek nie może też zbyt często wychodzić z domu i spotykać się z przyjaciółmi, za którymi tęskni, szczególnie za Kamilą, w której jest zakochany. Na początku tajemnica strasznie mu ciąży, jest zły na małą Ewę, obwinia ją o wszystko, czasami jej dokucza. Z czasem jednak między dziećmi tworzy się silna więź, która przypomina relacje między rodzeństwem. 

Niestety, we wsi zaczyna robić się niespokojnie. Chodzą plotki, że ktoś w domu ukrywa żydowskie dziecko. Nie trzeba długo czekać i we wsi pojawiają się Niemcy. Czy znajdą Ewę? Co stanie się z Florianem i jego rodziną?

 „Tajemnica Floriana” to piękna, pełna wzruszeń książka, która wywarła na mnie ogromne wrażenie. Autorka stworzyła pełną emocji powieść, którą oparła na własnej historii. Chava Nissimov w czasie wojny była dzieckiem, które ocalało dzięki rodzinie, która ryzykowała własne życie. Wyrazem wdzięczności jest niniejsza powieść. Wspaniały styl pisarki sprawia, że lektura porywa od pierwszych stron, a wzbogacające ją czarno-białe naszkicowane ilustracje, nadają publikacji wyjątkowego charakteru i głębi.  Jestem pod wrażeniem książki i cieszę się, że mogłam poznać tę historię. Tak samo, jak autorka uważam, że: "Musimy pokazać cierpienie, poświęcenie i walkę wszystkich, którzy przeżyli tę straszną wojnę."

Polecam książkę z całego serca nie tylko młodszym czytelnikom

Uwierzcie mi, że warto ją przeczytać! 

Publikacja do nabycia

TUTAJ

Za egzemplarz

serdeczne podziękowania

Wydawnictwu