LEKTURA NA WAKACJE: "Gliniany most", Markus Zusak, Wydawnictwo Nasza Księgarnia

"Gliniany most" to najnowsza powieść napisana przez Markusa Zusaka, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia. Nie miałam jeszcze okazji poznać poprzednich książek autora, jednak moją uwagę zwróciła "Złodziejka książek", którą mam nadzieję przeczytać w niedalekiej przyszłości.

Powieść "Gliniany most" to saga rodzinna, którą przeczytałam już jakiś czas temu, jednak dopiero teraz postanowiłam podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na jej temat. Dlaczego? Książka jest dość spora objętościowo, liczy 544 stron. Może to nie jest dużo i choć książkę czytało mi się w miarę sprawnie, lekturę musiałam sobie dozować. Poza tym przy dwójce małych dzieci nie zawsze mam czas, aby przysiąść i przeczytać coś dla siebie. Choć powieść skierowana jest do młodzieży (14+), dorośli również będą pod wrażeniem tego dzieła. Tak, po to opasłe tomisko sięgałam w każdej wolnej chwili, aby zagłębić się w lekturze, która, choć czytało mi się ją sprawnie, do lekkich nie należała.

Powieść opisuje losy pięciu braci Dunbar: Matthew, Rory'ego, Henry'ego, Thomasa i Claytona (Clay'a). Chłopcy mieszkają w domu sami, bez dorosłych. Ich kompanami są zwierzęta, które Tommy darzy wielkim uczuciem. W domu panuje jeden wielki chaos, jednak bracia próbują się w nim jakoś odnaleźć i sobie radzić z codziennością. Ich matka, Penelopa zmarła po zmaganiach ciężkiej choroby. Natomiast ojciec nie potrafiąc sobie z tym wszystkim poradzić, odszedł, pozostawiając synów samym sobie.

Pewnego dnia niespodziewanie dla wszystkich ojciec pojawia się w domu. Po krótkim szoku, bracia Dunbar chcą wyrzucić Mordercę z domu. Po śmierci matki tak zaczęli nazywać swojego ojca. Czym zasłużył na tak straszne miano? Zanim opuszcza dom swoich synów, prosi, aby któryś z nich pomógł mu przy budowie glinianego mostu. Żaden z młodych Dunbarów nie chce się na to zgodzić. Niespodziewanie dla wszystkich propozycję przyjmuje Clay. Nikt z braci nie wie, że Clayton od dawna skrywa pewną tajemnicę, o której jeszcze nikomu nie powiedział. Jaki sekret skrywa i czy uda się zbudować gliniany most? Czego będzie symbolem?

To lekko poetycka, aczkolwiek trudna książka. Oprócz historii braci przenosimy się w czasie i poznajemy przeszłość matki chłopców, Penelopy Lesciuszko. Jej ojciec, Waldemar Lesciuszko ucieka się do podstępu, aby jego ukochana córka mogła opuścić kraj, żeby zacząć nowe i lepsze, a przede wszystkim bezpieczniejsze życie. Kobieta jest muzyczką, gra na pianinie (czego w przyszłości będzie próbowała nauczyć swoich synów), uczyła się też języka ojczystego, który pomoże odnaleźć jej się na obczyźnie. Kobieta podejmuje się ciężkich prac po to, aby zrealizować swoje marzenia i postawione cele. W jaki sposób pozna męża i przyszłego ojca swoich dzieci? Jak będzie wyglądało ich życie? Czy będzie takie, jakie wymarzył sobie dla niej ojciec?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością i nie znam poprzednich publikacji Markusa Zusaka, mam jednak nadzieję, że nadrobię swoje czytelnicze braki. To spotkanie z książką uważam za udane. Piękne pióro autora porusza i wywołuje wiele emocji, pobudza do refleksji.

A może Wy jesteście po lekturze książek Zusaka? Jakie są Wasze wrażenia? Który tytuł spodobał się Wam najbardziej? Ja "Glinianym mostem" jestem zachwycona powieścią, która na długo zostanie w mojej pamięci. Wam również ją polecam, szczególnie jako propozycja wakacyjnej lektury!

Książkę zamówicie
TUTAJ