Gier typu Domino, na swojej półce Tosiek ma kilka. Od czasu do czasu sięgamy po nie aby łączyć płytki z pasującymi do siebie symbolami czy rysunkami. Niedawno kolekcja "tośkowego Domina", powiększyła się o kolejną ciekawą jego wersję: "Domino obrazkowe. Zabawki", których producentem jest Kapitan Nauka (KLIK).
Gra przeznaczona jest dla dzieci powyżej 3 roku życia. W solidnym, tekturowym pudełku, zamykanym od góry, znajduje się woreczek strunowy z 24 dwustronnymi kafelkami.
Na jednej stronie, widzimy piękne, kolorowe ilustracje różnych zabawek. W tej wersji, dziecko musi dopasować elementy, aby do siebie pasowały, np. skakanka na jednej płytce oraz dziewczynka skacząca przez skakankę na drugiej. Elementy te, muszą stykać się ze sobą.
Na drugiej zaś stronie, mamy rysunki ciuchci i wagonów, z których dziecko może ułożyć kolejkę oraz obrazki kolorowych, wzorzystych piłeczek oraz pasujących do nich cyfr (od 1 do 8).
Domino, to bardzo wdzięczna i pożyteczna zabawka. Oprócz rozrywki, z dominem obrazkowym, dziecko poznaje otaczający świat, nazywa przedmioty, poszerza własne słownictwo, ćwiczy pamięć, spostrzegawczość i koncentrację, uczy się logicznego myślenia, usprawnia swoje dłonie, dostrzega podobieństwa i różnice (ta piłeczka ma pomarańczowy wzorek, a tamta czerwony). Jak widać, taka zabawa ma mnóstwo zalet, które pozytywnie oddziałują na rozwój naszych pociech.
Jestem pewna, że gra spodoba się zarówno dzieciom, jak i rodzicom. Szata graficzna elementów Domina, Macieja Łazowskiego, wykonana została z największą starannością. Rysunki są wyraźne i czytelne, a więc dziecko nie będzie miało kłopotu z rozpoznaniem tego, co one przedstawiają. Przyciągają uwagę, są miłe dla oka. Wspaniale się nimi operuje w dłoni. Są sztywne, mają zaokrąglone rogi, a więc bezpieczne.
Nasze Domino obrazkowe, znajdziecie TUTAJ.
Dziękujemy
Bardzo fajny zestaw.
OdpowiedzUsuńMa większy potencjał, niż widać to na pierwszy rzut oka.
Kapitana Naukę lubimy szczególnie, a jakość materiałów i tematykę, która zaciekawia nasze smyki, domina nie znam, może jak mała podrośnie, gdyż starsza panna już za duża.
OdpowiedzUsuńŚwietne! Takie gry bardzo stymulują proces rozwojowy dziecka, a i przy okazji fajny sposób dla rodziców na spędzenie popołudnia z dzieckiem ;)
OdpowiedzUsuńMasz rację! Szata graficzna jest piękna. Kurczę, muszę poczekać jeszcze dwa lata ;( moja Pcheła ma dopiero rok. Oooo.. a może podpowiesz mi, jakie zabawki - może kredki, czy farbki - są odpowiednie dla rocznego dziecka.
OdpowiedzUsuńJak farbki to do malowania palcami, jak kredki to grube, najlepiej z 3 bokami albo świecowe do trzymania w całej dłoni, z taką jakby kulką.
UsuńKiedy mój Tosiek był mały, miał farbki do malowania palcami, albo farbki...jadalne! Robiłam je z jogurtu naturalnego i kolorowych barwników spożywczych 😊 Jeśli chodzi o kredki: tego było dużo 😊 najlepiej sprawdziły się grube świecowe lub drewniane 😊
UsuńMy uwielbiamy domino ze zwierzątkami.
OdpowiedzUsuńgodzinami przy tym siedziałam, jak byłam mała <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te serię. Wygląda bardzo obiecująco i nawet na pierwszy rzut oka nie jest taka banalna, można bawić się na kilka sposobów.
OdpowiedzUsuńJak byłam młodsza, to uwielbiałam domino
OdpowiedzUsuńKapitan Nauka ma naprawdę fajne rzeczy w swojej ofercie. Mamy sporo quizów, łamigłówek i kart pracy ale ostatnio dosłownie zakochałam się w Puzzlach XXL z ilustracjami Szymanowicza :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam gry, które nie tylko bawią, ale i uczą :)
OdpowiedzUsuńDomino obrazkowe to świetna zabawa i co ważne ćwiczy skupienie, umiejętność dostrzegania powiązań ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam domino! Myślę, że taka obrazkowa wersja jest świetnym przygotowaniem przed "dorosłymi" odmianami:)
OdpowiedzUsuń