Przedstawiam Wam klasyczną grę, którą na pewno wielu z Was zna. Mam na myśli Monopoly, graliście w tę planszówkę? Za czasów mojego dzieciństwa, była ona bardzo popularna i wiele dzieciaków miało ją w swoich domach. Ja również do nich należałam i sięgałam po nią bardzo często.
Teraz, również nie mogło jej u nas zabraknąć. Jednak tym razem, pokusiłam się o wersję dla dzieci. Wybrałam więc "Biznes Junior" od polskiego producenta gier i zabawek- Alexander Toys (KLIK). Ta gra, pozwoliła mi wrócić do czasów beztroskiego dzieciństwa oraz wspaniale spędzić czas w rodzinnym gronie.
Już samo pudełko zwróciło moją uwagę. Na jego wieczku, znajduje się bardzo ładna, przyjemna dla oka, kolorowa szata graficzna. Od razu widać, że jest to pozycja dla dzieci!
Gra przeznaczona jest dla graczy w wieku powyżej 6 lat. Zasiąść do niej może od 2 do 4 graczy - tyle mamy pionków. Jej czas, zależy w głównej mierze od nas.
Choć Tosiek ma blisko 4 lata, to muszę Wam powiedzieć, że w uproszczonej wersji, poradził sobie całkiem nieźle! Pieniądze pomagał mu liczyć tata lub Julka, ale po planszy poruszał się sam. Sam też decydował, czy chce kupić daną posiadłość, czy nie. 😀 Do gustu bardzo przypadły mu pionki, które miały kształt zwierzątek.
Co znaleźliśmy w pudełku?
To, co nas zaskoczyło, to wielkość pudełka z grą. Jest ono spore jak na gry Alexander Toys, no i tym razem wieczko nie jest połączone z pudełkiem, tylko stanowi odrębną część. Jest jednak tak samo mocne i dobrze wykonane. Jest usztywnione, przez co nie zniszczy się tak szybko, tylko posłuży na lata.
Po uniesieniu wieczka, naszym oczom ukazały się:
- duża, bardzo kolorowa plansza, z polami i wyraźną, bardzo ładną grafiką
- 30 kart Losu
- 7 kart Lotto
- 18 kart własności
- banknoty: 1zł - 75 sztuk
2zł - 40 sztuk
5zł - 20 sztuk
- 4 pionki (miś, piesek, żółw, delfin)
- 4 podstawki do pionków
- kostka do gry
- 18 elementów rozbudowy
- instrukcja
Na pewno większość zna zasady owej planszówki. Celem gry, jest zdobycie jak największej ilości pieniędzy i doprowadzenie innych graczy do bankructwa.
Każdy gracz wybiera sobie pionek i stawia go na stópce, na polu START. Karty Los i Lotto, kładziemy w wyznaczonych miejscach na planszy. Jedna osoba jest BANKIEREM. To on rozdaje i przyjmuje pieniądze, domki oraz Karty Własności.
|
Banknoty |
|
Karta Własności |
|
Karty Losu |
Grę rozpoczyna najmłodsza osoba. Rzuca kostką i przesuwa pionek o tyle pól, ile pokazała kostka. Jeśli zatrzyma się na polu inwestycji, np. Fabryka Gumy do Żucia, może (ale nie musi) wykupić prawo do jej własności. Płaci wtedy do banku kwotę podaną na karcie, a Bankier wręcza mu Kartę Własności z nazwą i obrazkiem zakupionej inwestycji. Gracz kładzie ją przed sobą. Kupując prawa do inwestycji, uczestnik płaci tylko za jej działkę. W następnej kolejce, może swoją inwestycję rozbudować. Wpłaca wtedy do Banku podaną na Karcie kwotę za DOMEK (symbol rozbudowy). Po wpłacie, gracz otrzymuje plastikowy domek, który stawia na górnej części pola inwestycji. Gdy inny gracz stanie swoim pionkiem na tym polu, płaci jego "właścicielowi" za postój.
W jednej kolejce, możemy kupić tylko jeden DOMEK. Gracze poruszają się dookoła planszy. Po każdym przekroczeniu POLA STARTOWEGO, gracz otrzymuje od BANKU banknot 5 zł.
Stawiając swój pionek na polu LOS lub LOTTO, gracz bierze pierwszą z góry kartę o tej nazwie, czyta jej treść i wykonuje dane polecenie. Tutaj może albo coś zyskać (np. dodatkowe pieniądze, ruch), albo stracić (pieniądze, rzut kostką). Po odczytaniu treści, kartę kładzie na spód stosika tych kart.
Jeśli natomiast wyciągnie KARTĘ PACJENTA lub KARTĘ BON PROMOCYJNY, zatrzymuje ją, z czasem może ją wykorzystać. Jeśli gracz stanie na polach SZPITAL lub POLICJA, postępuje zgodnie z opisem na tych polach.
Jeśli gracz zatrzyma się na polu NAGRODA, BANK wypłaca mu ją.
Ten, kto nie będzie miał wystarczającej ilości pieniędzy na zapłacenie należności bankrutuje i tym samym odpada z gry. Jego karty są zwracane do BANKU i ponownie mogą być w użytku. Gracze muszą stale kontrolować swoje finanse, zachować ostrożność i umiar.
Kiedy kończy się gra?
"Biznes Junior" kończy się wtedy, gdy BANK nie ma już pieniędzy lub gdy wszyscy gracze z wyjątkiem jednego, odpadną z gry, ponieważ nie mają już pieniędzy na opłaty należności. Gracz, który nie odpadł z gry, zostaje Królem Biznesu.
"Biznes Junior", to znakomita i przewrotna gra, w której zawsze coś się dzieje. Nie ma nudy, są emocje. Cała masa emocji i doskonała zabawa! Wspólnie z tą planszówką, bardzo miło płynie nam czas. Jest przyjemnie i wesoło. Dużym plusem, jest naszym zdaniem szata graficzna gry. Bardzo nam się podoba. Gra idealnie nadaje się na wspólne popołudnia czy wieczory. To taka propozycja, która nie traci z wiekiem na wartości. Choć jest to propozycja dla dzieci, my (rodzice) również dobrze się z nią czuliśmy. Wiem, że ta planszówka, posłuży nam na lata i często będziemy po nią sięgać. Jestem tego pewna!😊
POLECAM ją każdemu! Sama zastanawiam się, czy nie zabrać jej ze sobą na planowany wyjazd wakacyjny. Pudełko co prawda jest spore, no ale myślę, że sobie z tym poradzimy 😊
Dziękujemy!
Wygląda bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, czy Filipowi się spodoba.
Wow świetnie, nawet nie wiedziałem ze istnieje wersja dla malucha!
OdpowiedzUsuńAleż sympatyczne ilustracje. Dzieciaki będa zachwycone!
OdpowiedzUsuńŚwietna jest potwierdzam😉
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie. My mamy Monopoly Junior i też chętnie w nią gramy.
OdpowiedzUsuńSuper ta gra. Musze kupic dla mojegob synka
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio jej reklamę, ale nie byłam pewna. Dzięki Twojej opinii już wiem co kupię chrześniakom na urodziny :D
OdpowiedzUsuńwow, genialne ! uwielbiam takie propozycje !
OdpowiedzUsuńUwielbiam gry planszowe!!!! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie że znane gry wydawane są w wersji junior, wtedy do rozgrywki może zasiąść cała rodzina
OdpowiedzUsuń