O książce:
Tytuł: "Oliwia i Kocurek"
Autor: Aleksandra Adamska-Rzepka
Wydawnictwo: MARTEL
Oprawa: miękka
Ilość stron: 36
Kocham zwierzęta! Tej miłości i szacunku dla każdego, nawet najmniejszego stworzenia, chcę nauczyć moje dziecko. W moim domu, od kiedy pamiętam, zawsze było jakieś zwierzę. Najczęściej były to kotki. Moja mama je uwielbiała. Zawsze troszczyłyśmy się o zwierzęta, dokarmiałyśmy je zimą. Teraz w naszym domu również mieszka z nami futrzaczek, Łatka. To nasza kochana kotka, która zaskarbiła sobie serca naszej trójki, aczkolwiek potrafi też nieźle nabroić. Jednak my nie potrafimy się na nią gniewać. Kochamy ją 😊 Cieszę się gdy widzę Antosia, który bawi się z naszą kotką. To wierni kompani, którzy chodzą za sobą krok w krok. To piękne!
Aż serce mnie ściska, gdy słyszę, widzę lub czytam o ludziach, którzy krzywdzą zwierzęta. Nie potrafię sobie tego wyobrazić, jak można tak postępować! Niestety, nawet dzieci potrafią drażnić lub męczyć zwierzęta. Naszym zadaniem jako dorosłych, jest uświadamianie ich, że te stworzenia, również cierpią, gdy zadaje im się ból. Są wrażliwe, dlatego trzeba o nie dbać i im pomagać, a nie męczyć...
Na szczęście, dla wielu z nas, życie zwierzątek nie jest obojętne. Ostatnio wśród nowości Wydawnictwa Martel, pojawiła się wspaniała publikacja pt.: "Oliwia i Kocurek". Od razu zaznaczam - niech nie zmyli Was okładka! Choć ukazuje ona dziewczynkę na różowym tle, zapewniam, że książkę warto przeczytać lub podsunąć do lektury także chłopcom.
Ta wydawałoby się niepozorna, niewielka książeczka, zawiera w sobie bardzo ciekawą, ale i mądrą historię. Myślę, że każde dziecko po skończonej lekturze, zrozumie jej istotne przesłanie...
Bohaterką książeczki autorstwa Aleksandry Adamskiej-Rzepki, jest tytułowa Oliwka. Dziewczynka wraz z rodzicami mieszka w mieście. Jest wesołym dzieckiem, z głową pełną pomysłów, chociaż posiada pewną cechę, która wcale do niej nie pasuje. Oliwia bowiem nie lubi zwierząt. Bardzo lubiła straszyć i przeganiać zwierzęta, szczególną niechęcią zaś darzyła koty, które oblewała wodą. Rodziców martwiło zachowanie córeczki. Sami bowiem kochali zwierzęta.
Nadeszły wakacje i jak co roku, rodzice zawieźli Oliwkę do dziadków. Myślicie, ze tam dziewczynka zachowywała się inaczej? Niestety, nie! Dalej ganiała za zwierzętami, strasząc je i im dokuczając. Dziadkowie byli zasmuceni i na nic zdały się prośby i tłumaczenia, że "zwierzęta to nie zabawki i należy traktować je z szacunkiem".
Wieczorem, gdy dziewczynka nie mogła zasnąć, otworzyła okno. Niespodziewanie, na dachu pojawił się czarny kot, który ma na szyi zawieszony złoty kluczyk i... mówił ludzkim głosem! To spotkanie okaże się bardzo wyjątkowe i wiele zmieni w życiu Oliwii. Wraz z kotem rozpoczyna niezwykłą przygodę, która nie zawsze będzie wesoła. Tej nocy, na własnej skórze przekona się jak to jest, gdy ktoś ci dokucza i robi krzywdę...Czy dzięki temu spotkaniu dziewczynka zmieni swoje postępowanie? Przekonajcie się sami zaglądając do książki!
"Oliwia i Kocurek" to piękna historia z morałem. Tekst jest bardzo interesujący, a ilustracje bardzo ładne, zwracające uwagę. Dzięki dużej czcionce, książkę czyta się chętnie i szybko.
To wspaniała opowieść o tym, że należy szanować życie każdego zwierzęcia i że bez nich, nasz świat byłby smutny i niepełny. Zwierzęta to najlepsi przyjaciele człowieka, którzy potrafią odwdzięczyć się otrzymanym dobrem. Są piękne i mądre i tak jak my, mają prawo do życia. My możemy im pomagać, dbać o nie, karmić, być wrażliwym na ich cierpienie. Tych postaw powinniśmy uczyć swoje pociechy od najmłodszych lat, sami będąc dla nich przykładem!
Wraz z Antosiem i Łatką oczywiście 😉, polecamy książkę bardzo serdecznie i zachęcamy do wspólnej rozmowy z dziećmi, na temat szacunku i tolerancji w stosunku do zwierząt.
Książkę "Oliwia i Kocurek", znajdziecie na stronie Wydawnictwa Martel >>KLIK<<
Dziękujemy Wydawnictwu
za możliwość
poznania niezwykłej historii
Oliwki
oraz tajemniczego kocurka
;)
Moje dzieci zawsze chętnie wczytywały się w książki, których bohaterami były zwierzęta. :)
OdpowiedzUsuńMój szkrab co prawda jeszcze jest za mały na ową lekturową propozycję ale na pewno wrócę do niej jak nieco podrośnie. ;)
OdpowiedzUsuńPiękna książeczka, która uświadamia nam jak ważne są relacje człowieka ze zwierzętami :) Świat zwierząt jest piękny :) Mój synek jeszcze troszkę za mały na takie czytanki niestety :)
OdpowiedzUsuńCiekawa książeczka, a kotek uroczy ;-0
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książeczki, gdzie występują zwierzątka.
OdpowiedzUsuńTo może być fajna i pouczająca lektura
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam tą książeczkę moim dzieciom. Bardzo zależy mi, aby szanowały i dbały o zwierzęta.
OdpowiedzUsuńPo taką książkę sama bym chętnie sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że zwierzęta to najlepsi przyjaciele. ;-) Moje dzieciaczki uwielbiają kociaki, więc książka jak najbardziej im przypadłaby do gustu.;-)
OdpowiedzUsuńMam taką teorie, że jeśli ktoś jest wstanie przejść obietnie obok zwierzaka w potrzebie, to nie jest dobrym człowiekiem. Nie jestem fanatyczka, nie zarzucam walla ogłoszeniami schronisk, ale uważam, że bracia mniejsi zasługują na naszą troskę. Fajnie, że chcesz zaszczepić tę wrażliwość w swoim dziecku 💜
OdpowiedzUsuńEtap książkowy jeszcze przed nami, może i ta znajdzie się na naszej liście lektur
OdpowiedzUsuńMy mamy dwa koty :). Uważam, że to świetny pomysł na książkę, dzieci muszą wiedzieć, jak powinny sie zachować.
OdpowiedzUsuńJaki piękny koci pomocni przy czytaniu. A książeczka ładnie wydana
OdpowiedzUsuńMyślę, ze i nam mogłaby się spodobać ta książka :)
OdpowiedzUsuńJest mi,jako autorce bajki, przeogromnie miło za tak piękną recenzję😊zachęcam milosnikow bajek do czytania i oglądania ilustracji😊dziękuję pięknie😊
OdpowiedzUsuń