Dzisiaj zapraszam do zapoznania się z grą, która jednocześnie jest wspaniałą pomocą dydaktyczną. Jest to gra logopedyczna LOTERYJKA OBRAZKOWA, firmy Alexander Toys, która została opracowana przez mgr Izabelę Stankiewicz, pedagoga, terapeutę i logopedę w jednej osobie. Jak pamiętacie, ostatnio pisaliśmy o grach, które wspomagają rozwój mowy oraz motoryki małej dziecka. To nasza ostatnia propozycja, ale jakże wyjątkowa!
Niniejsza gra edukacyjna, pomaga utrwalić dziecku wymowę głosek szeregu szumiącego: sz, ż, cz, dż. Jest ona skierowana do dzieci po 5 roku życia.
Z synkiem chodzimy do logopedy i systematycznie ćwiczymy w domu. Ta gra stała się dla nas świetną pomocą. Antoś ma skończone 3 latka, jednak nic nie stoi na przeszkodzie aby ćwiczyć wymowę wyrazów. Tym bardziej, że przychodzi mu to z ochotą. To forma zabawy. Nie skupiamy się na poprawności wymowy tych głosek, jednak sam fakt, że synek próbuje powtorzyć jakiś wyraz to wielki sukces. Wzbogacamy w taki sposób słownictwo, zapamietywanie wyrazów, kojarzenie obrazka rzeczy z jej nazwą.
Gdy pokazałam mu pudełko LOTERYJKI OBRAZKOWEJ, oboje byliśmy ciekawi, jak prezentuje się to, co widać na pudełku. Jak zwykle nie zawiedliśmy się jeśli chodzi o jakość zawartych w środku elementów gry.
W pudełku znaleźliśmy:
- 8 twardych dwustronych i kolorowych plansz z obrazkami
- 72 sztywne dwustronne kolorowe kartoniki z obrazkami (takimi samymi jak na planszach)
- żółty woreczek
- instrukcja gry i wykaz użytych wyrazów
Na czym polega gra?
Zasady
gry są bardzo proste i zrozumiałe nawet dla dzieci młodszych, niż 5
lat. Otóż każdy gracz otrzymuje po jednej planszy z obrazkami, które w
swojej nazwie zawierają głoskę, którą chcemy ćwiczyć. (np. sz- czerwona
plansza; cz- plansza zielona). Do woreczka wkładamy kartoniki z
obrazkami takimi samymi jak na naszych planszach (zgodnych z kolorami
plansz). Jeśli jest dwóch graczy (tak jak w naszym przypadku), możemy sobie wziąć po sobie plansze.
Prowadzący (tutaj ja 😉) losuje jeden kartonik z obrazkiem. Gra polega na odszukaniu tego obrazka na swoich planszach. Ale to nie wszystko! Trzeba głośno powtórzyć jego nazwę. Jeśli uczestnik zrobi to poprawnie, kładzie kartonik na swoją planszę. Gdy wymówi nazwę źle, może powtórzyć ją za prowadzącym. Następnie kładzie ją na właściwym miejscu, a prowadzący losuje następny kartonik.
Grę wygrywa ten, kto zapełni swoje plansze kartonikami z obrazkami.
My zasady
zmodyfikowaliśmy do swoich potrzeb i możliwości. Nie wszystkie głoski
synek potrafi prawidłowo wymówić i aby nie zniechęcić go do zabawy
ustaliliśmy, że będzie powtarzał nazwy danych rzeczy. To był strzał w
dziesiątkę, ponieważ dzięki temu, synek chciał przećwiczyć wszystkie
możliwe głoski z plansz! Za każdy powtórzony wyraz, dostawał kartonik,
który mógł ułożyć na swojej planszy :)
W kolejnych rozgrywkach bawiliśmy się jeszcze inaczej. Z innego pudełka gry wyjęłam klepsydrę. Każde z nas wybrało sobie planszę. Tym razem w kolorze zielonym (ćwiczoną głoską była cz). następnie rozsypaliśmy zielone kartoniki. Przez pewien czas przyglądaliśmy się im uważnie i próbowaliśmy zapamiętać, gdzie leżą kartoniki z obrazkami naszych plansz. Gdy byliśmy już gotowi, odwróciłam klepsydrę, która odmierzała czas. Ta zabawa polegała na tym, żeby jak najszybciej odnaleźć i umieścić na swojej planszy właściwe kartoniki. Kto był szybszy - wygrywał! Liczył się czas, bystre oko no i refleks. Mieliśmy przy tym sporo śmiechu, ponieważ podczas tej rozgrywki, przeszkadzaliśmy sobie nawzajem, próbując zrzucić kartoniki przeciwnika z planszy ;)
LOTERYJKA OBRAZKOWA to
doskonała gra logopedyczna, której celem jest rozwój mowy dzieci w wieku
przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Podczas gry, dziecko uczy się wymowy
poprzez zabawę, tym samym ćwicząc spostrzeganie, pamięć wzrokową i
słuchową, logiczne myślenie, koordynację wzrokowo-ruchową, a także
koncentrację.
W grze wykorzystano całą gamę wyrazów z głoskami sz, ż, cz, dż, np:
gruszka, kalosze, kasztany, kapelusz, szachy, szalik, szyny, uszy, wianuszek wieszak
brodacz, buraczki, czekolada, czapla, klucz, królewicz, kurczak, liczydło, warkocz
bagaże, burza, drużyna, grzyb, kałuża, łyżwy, morze, orzeł, pożar, róża, żarówka, żyto
drożdżówka, dżdżownica, dżem, dżip, dżinsy, dżungla.
Gra
wspaniale sprawdzi się jako pomoc w pracy logopedów, terapeutów,
nauczycieli, ale także rodziców, którzy tak jak my, mogą ćwiczyć
poprawną wymowę swoich dzieci w domowym zaciszu. Grę można zabrać wszędzie. Wystarczy elementy wrzucić do woreczka i cieszyć się dobrą zabawą nawet poza domem ;)
My bawiliśmy się wspaniale. Jednocześnie, było to dla nas zupełnie inna forma ćwiczeń logopedycznych, niż ta, którą ćwiczymy na co dzień. Naprawdę świetna odskocznia od wydrukowanych karteczek...
Gra dała nam dużo radości, a Antoś cieszył się z każdego pozyskanego kartonika. Był naprawdę z siebie dumny, ponieważ powtarzał za mną wyrazy obrazków, które mu się podobały i go interesowały.
Polecamy grę bardzo serdecznie!
Jeśli znacie tę grę, podzielcie się w komentarzach swoją opinią na jej temat. Podoba Wam się? Jak się sprawdziła w pracy z dziećmi?
Za możliwość testowania LOTERYJKI OBRAZKOWEJ
dziękujemy
A właśnie szukałam pomysłu na prezent, wygląda na to, że już znalazłam, dzięki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa gra
OdpowiedzUsuńLubimy wszelkie gry, ale tej jeszcze nie poznaliśmy ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, rozwijająca i pomocna gra :) Myślę, że fajnie sprawdziłaby się też jako pomoc w przyswojeniu nowych słów dla najmłodszych.
OdpowiedzUsuńTak.U nas ma głównie takie zastosowanie :)
UsuńIdealnie rozrywka, a do tego uczy.
OdpowiedzUsuńZgadza się 😉
UsuńTakie gry to zawsze strzał w dzisiątke. Przy dobrej zabawie mamy też naukę
OdpowiedzUsuńDokladnie tak. Nam pomaga w nauce nowych słów.
UsuńSzeregi szumiące w wieku lat 3? Gra cudowna ale nie za szybko ?;) Pytam . ciekawości bo norma jest wywolywanie ich chyba ok 5 roku życia gdy się nie pojawią samoistnie;) być mniejsza że się mylę... Muszę się zaopatrzyć w tą grę dla mojego 6 latka, dziekuje za recenzję:)
OdpowiedzUsuńTak też napisalam że jest od 5 r.ż. oraz to, że my modyfikujemy grę do swoich potrzeb :) My również chodzimy do logopedy.W domu ćwiczymy wymowę ogolną ponieważ synek miał problem, żeby w ogóle powtórzyć jakiś wyraz.Dzięki tym tabliczkom z obrazkami, uczymy się nowych słów i rozpoznawania przedmiotów :)
UsuńZ doświadczenia wiem jak bardzo przydatne są takie gry. :)
OdpowiedzUsuńmamy bardzo podobną grę - to świetna zabawa i nauka jednocześnie
OdpowiedzUsuń