Wydawnictwo
Egmont wydało ostatnio bardzo sympatyczną serię książeczek dla dzieci z
charakterkiem :)
Mam tu na myśli niewielkich rozmiarów książeczki w miękkiej oprawie: Mr.
Men i Mała Miss, których autorem i ilustratorem jest Roger Hargreaves.
Czy
już je poznaliście?
Ja mogę Wam powiedzieć, że są niesamowite i szybko zdobyły
popularność zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych. Nic w tym dziwnego. Zbiór
jest naprawdę imponujący. Każda książeczka dotyczy jakiegoś typu charakteru tak
dziewczynek (Mała Wstydnisia, Mała
Uparciuszka, Mała Złośnica, Mała Pomocnica), jak i chłopców (Pan Leniuszek, Pan Bałagan, Pan Radosny).
W lutym ukazało się 10 tytułów, natomiast
cała seria liczy ich ponad 80! (47 tytułów z „Panem” i 35 z „Małą”). Seria
skierowana jest do dzieci w wieku 3-4 lata.
Tych 10 tytułów to:
-
„Pan Radosny”
-
„Pan Leniuszek”
-
„ Pan Bałagan”
-
„Pan Pośpiech”
-
„Pan Bystrzak”
-
„Mała Złośnica”
-
„Mała Uparciuszka”
-
„Mała Pomocnica”
-
„Mała Wstydnisia”
„Mała
Buntowniczka”
Z
powyższych tytułów my w swojej kolekcji posiadamy siedem :)
Każdy
opisany „charakterek” jest inny. Każda książeczka opowiada o jednym
charakterku. Wyróżnia się on spośród innych kształtem i kolorem, sposobem bycia. Nie da się ich nie lubić. Jest bardzo
możliwe, że dzieciaczki obdarzą je ogromną sympatią, a z niektórymi wręcz będą
się utożsamiały.
Może Wasza córeczka też bywa taką Małą Uparciuszką, a synek
Panem Leniuszkiem, który większość dnia najchętniej przespałby w swoim
łóżeczku? :) Ja dla swojego Smyka znalazłabym niejedno
określenie i podobieństwo :) Pasowałby do niego Pan Radosny,
ponieważ moja pociecha wciąż się śmieje. Ale od czasu do czasu wychodzi z niego
Pan Bałagan. Wtedy jego pokój przypomina poligon :)
Teksty
książki nie są długie, natomiast są fantastycznie skonstruowane. Potrafią
rozbawić, ale też zwrócić uwagę, czy czegoś nauczyć małego słuchacza/
czytelnika, poznać różne emocje, które
towarzyszą ludziom. Z tymi książeczkami miło spędza się czas. Ilustracje są
wesołe i zabawne, do tego bardzo kolorowe.
Nic
więc dziwnego, że seria Rogera Hargreave'sa zdobyła
uznanie na całym świecie! Sama jestem nimi mile zaskoczona. Zanim
Hargreaves zaczął pisać książki dla dzieci, pracował jako copywriter.
Dopiero gdy na świecie pojawili się jego synowie, postanowił spróbować
swoich sił jako ilustrator książek dla dzieci. Z postaciami Mr. Men i Małej Miss wiąże się ciekawa historia. Otóż pewnego dnia podczas wspólnego śniadania (a było to w roku 1971),
synek autora zapytał go, jak wyglądają łaskotki. Ten postanowił je
narysować i właśnie tak powstała pierwsza postać z serii, po której
przychodziły kolejne! To taka ciekawostka :)
Mam
nadzieję, że będziemy mieli okazję skompletować pozostałe tytuły. Cała seria
przypadła nam do gustu i chętnie po nią sięgamy.
Jeśli
chcielibyście również mieć ją u siebie, zajrzyjcie na stronę Wydawnictwa
Egmont. Oprócz serii Mr. Men i Mała Miss, znajdziecie wiele innych ciekawych
propozycji wydawniczych ---> KLIK
Polecam serdecznie! :)
książeczki są przeurocze
OdpowiedzUsuńSuper książki! Fajnie ,że można uzbierać całą kolekcję ;)
OdpowiedzUsuńMoje dzieci bardzo je polubiły :)
OdpowiedzUsuńWidziałam je ostatnio w telewizji i jestem ciekawa co kryja w srodku :)
OdpowiedzUsuńMamy dwie z nich.
OdpowiedzUsuńMoja corka to złośnica, uparciuszek i jeszcze parę innych, ale radosna też na szczęście :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tej serii, wydaje mi się, że dzięki niej można łatwiej oswoić pewne emocje dziecka - i te negatywne, jak i te pozytywne
OdpowiedzUsuńWidziałam te książeczki na kilku blogach. Podobają mi się bardzo musze się koniecznie za nimi rozejrzeć
OdpowiedzUsuńMuszę sobie kupic wszystkie czesci, bo sadze ze warto !
OdpowiedzUsuńCiekawa i bardzo sympatyczna propozycja dla najmłodszych:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dziecięce książeczki!
OdpowiedzUsuńI dla nas coś się znajdzie.
OdpowiedzUsuńUcząca lekturka dla maluszka. Pięknie się prezentują w komplecie.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tych książeczek :)
OdpowiedzUsuńPonad 80 tytułów? Wow... każdy znajdzie coś idealnego dla siebie bo jak wiadomo ile ludzi (dzieci) tyle charakterków :-)
OdpowiedzUsuń