ZAKUPY- Gra Edukacyjna od Kapitana Nauki


"Pieniądze szczęścia nie dają. Dopiero zakupy".

 Znacie ten słynny cytat Marilyn Monroe? Ja zdecydowanie się z nią zgadzam :)

Dzisiaj zabieram Was na ZAKUPY, ale takie dość nietypowe :) Jest to gra edukacyjna od Kapitana Nauki. Absolutna nowość i zdecydowany hit!  Antoś  znalazł ją pod choinką i od tamtej pory często się w nią bawimy. Znaleźliśmy dla niej kilka własnych pomysłów na wykorzystanie w zabawie oraz w nauce, ale o tym potem :)

"ZAKUPY"
Wiek graczy: 3-7 lat
Liczba graczy: 1-4
Czas gry: 10-20 min
Kapitan Nauka

Gry od Kapitana Nauki darzę ogromnym zaufaniem. Wiem, ze razem z nimi moje dziecko będzie nie tylko fajnie się bawić, ale także spożytkuje ten czas ucząc się nowych i przydatnych rzeczy.

Co zawiera pudełko?

Samo opakowanie jest atrakcyjne wizualnie i bardzo estetyczne. Wieko połączone jest z dolną częścią pudełka. W środku znajdują się elementy gry, które dodatkowo zapakowane są w strunowy woreczek. Na pewno żadna część gry się nie zgubi.

Wewnątrz opakowania znajdziemy:

- 4 kosze zakupowe
- 4 dwustronne karty z listami zakupowymi (8 różnych sklepów po 6 produktów) każda rzecz oprócz polskiej nazwy zawiera również nazwę w języku angielskim, to ogromny plus!
- 48 żetonów przedstawiających 48 produktów ze wszystkich sklepów

Wszystkie elementy wykonane są z solidnej, sztywnej tekturki. Ilustracje poszczególnych produktów są wyraźne, bardzo kolorowe i miłe dla oka. Rogi tekturek są zaokrąglone, dzięki czemu są bezpieczne.



Jak bawić się w ZAKUPY?

Gra edukacyjna ZAKUPY, zawiera aż 12 wariantów gry! Każda z nich jest ciekawa i wciągająca. Wśród nich są 3 możliwości na zabawę po angielsku! To doskonały sposób na połączenie zabawy i nauki w jedno. Dzieci nauczą się nowych słówek, utrwalą już te które znają. Dodatkowym bonusemnagrania słówek z gry ZAKUPY, które można pobrać ze strony www.kapitannauka.pl/zakupy

Zasady gry każdego wariantu są proste. Z pomysłów na wykorzystanie gry producent wymienia: Mistrza zakupów na czas, Nie zapomnij kupić mleka! Zdobywcy zakupów czy Kto pierwszy?

Instrukcja zawiera dokładny opis każdego wariantu, a my możemy wybrać taki, który najbardziej nam odpowiada. W opcji Mistrz zakupów, w której liczy się refleks i spostrzegawczość. Każdy gracz dostaje jedną listę zakupów i koszyk. Żetony rozsypane są na stoliku obrazkiem do góry. Gracze muszą jak najszybciej odnaleźć produkty ze swojej listy. Ten, który skompletuje całą listę, wygrywa!
Wariant  Nie zapomnij kupić mleka! Przypomina trochę zabawę w memory. Każdy uczestnik otrzymuje listę z zakupami. Wszystkie produkty odwrócone są ilustracjami produktów do dołu. Gracz losuje jeden żeton i pokazuje wszystkim. Jeśli pasuje on do jego listy, kładzie go na niej i szuka kolejnego produktu. Jeśli nie, odkłada go na miejsce i grę zaczyna kolejny gracz. Tę wersję szczególnie lubię :)


Bardzo atrakcyjne są angielskie warianty gry, w których gracze poćwiczą obcojęzyczne słówka. Zakupy po angielsku, to wersja wspólnej gry rodziców z dziećmi. Rodzic/ opiekun pokazuje dziecku listę z produktami jednego ze sklepów i nazywa po angielsku 6 pasujących do niej żetonów. Dziecko powtarza każdą nazwę, tym samym przyswaja i zapamiętuje nowe słowa. Później rodzic kładzie przed dzieckiem listę i wymawia pojedyncze słówko po angielsku. Dziecko musi wtedy poprawnie przyporządkować żeton do przedmiotu na liście.
 
  
My żetony oraz listę zakupów, wykorzystujemy w ćwiczeniach mowy, wiecie, taka domowa zabawa logopedyczna. Antoś uczy się nowych słów, poznaje kolory, uczy się dopasowywać przedmioty według ich rodzajów, np. warzywa, zabawki, ubrania itp., próbujemy również liczyć :) Jest to świetna zabawa, a przede wszystkim wspaniała pomoc dydaktyczna, którą myślę, że z powodzeniem wykorzystam w pracy w przedszkolu z moimi dzieciaczkami :)

Jesteśmy bardzo zadowoleni z gry ZAKUPY. Jest to bardzo wartościowa propozycja, która posłuży na lata. Wiek uczestników określony jest na 3-7 lat, jednak spokojnie mogą w nią zagrać dzieci starsze. Na pewno je zainteresuje i wciągnie na dłużej. Jestem  tego pewna. Jestem wzrokowcem i wygląd gry ma dla mnie ogromne znaczenia. Nowość od Kapitana Nauki ZAKUPY, przyciąga wzrok i skupia na sobie uwagę soczystymi, wyraźnymi kolorami oraz ładną grafiką.


Jak najbardziej polecam grę ZAKUPY od Kapitana Nauki zarówno do użytku własnego w domu, jak i pomysłu na prezent. Sprawdzi się w stu procentach! Na stronie producenta w tej serii znajdziecie również grę GOTOWANIE. Zachęcam aby przyjrzeć się jej bliżej!
 

Wpis powstał w ramach współpracy z

Dziękuję za możliwość testowania gry oraz zaufanie!

:)

gra dostępna na:





 

Komentarze

Prześlij komentarz