Puzzle i zgadywanki, czyli gry edukacyjne, idealne dla 2-latka - nasz hit!


Ostatnio mało mnie tutaj. Powrót do pracy niestety oznacza mniej czasu na blogowanie. Muszę go sobie jednak jakoś wygospodarować, ponieważ pisanie to moja pasja! Dziś właśnie znalazłam chwilę, aby podzielić się z Wami moimi wrażeniami na temat dwóch gier od Alexander Toys, skierowanych do dzieci w wieku 2+, które ostatnio zagościły u nas, a pudełko się praktycznie nie zamyka. Dobrze, że jest solidne. W innym wypadku, wieko od ciągłego otwierania i zamykania, mogłoby się urwać :)

 Ostatnio bardzo często bawimy się z Tośkiem w różne gry i zabawy, które ćwiczą spostrzegawczość, skupienie uwagi, pamięć i koncentrację. Wiele z nich do tej pory wymyślałam lub wykonywałam własnoręcznie sama, dostosowując treści i tematykę do wieku mojego dziecka. Jednak, gdy wróciłam do pracy przyznam, że nie zawsze mam czas na stworzenie takich kart bądź plansz we własnym zakresie. To wymagało ode mnie wiele czasu, którego tak naprawdę za wiele mi nie pozostawało. Dlatego z entuzjazmem przyjęłam wiadomość o pojawieniu się nowej serii gier skierowanych dla maluchów. Gier, które bawiąc uczą i odwrotnie :) To takie cechy, które bardzo wysoko cenię. Istotną rzeczą jest dla mnie również to, czy produkt, który chcę podarować dziecku jest polski.  Pokazane przeze mnie gry są :)


 Jedną z nich jest propozycja z nowej serii Sówka Mądra Główka poleca, która powstała z myślą o najmłodszych. Wśród propozycji gier znajdziemy takie już od 3 miesiąca życia. W serii znajduje się aż 12 gier, które stymulują rozwój naszych pociech od najmłodszych lat. Każda z proponowanych gier jest dostosowana do wieku oraz stopnia rozwoju dziecka.


Propozycji gier z nowej serii Sówka, jest naprawdę wiele. W naszym domu zagościły Karty i Zgadywanki do oglądania i zgadywania. Już samo opakowanie baaardzo mi się podoba! Jest sztywne, solidne i kolorowe. Swoim wyglądem przypomina teczkę, która jest bardzo poręczna. Dzięki przymocowanej "rączce" z grubego sznurka, dziecko może ją łatwo przenosić. Pudełko otwiera się z boku. W środku mamy czerwoną plastikową kieszonkę, w której mieszczą się nasze karty zgadywanki :) 

Wszystkich kart jest 16 i są one dwustronne, a więc mamy aż 32 obrazkowe zgadywanki. Karty solidne i trwałe, ponieważ wykonane zostały z naprawdę sztywnej tektury. Naprawdę trudno byłoby je zgiąć czy pogryźć. Wiadomo przecież, że maluchy poznają wiele rzeczy poprzez... próbowanie, a więc wkładanie różnych przedmiotów do buzi :) Te karty są bezpieczne, mają zaokrąglone brzegi, są przyjemne w dotyku. Grafika jest kolorowa i estetyczna. Pod każdym obrazkiem mamy tekst z zagadką. Rodzic czyta dziecku pytanie, a Szkrab na nie odpowiada lub pokazuje właściwy obrazek paluszkiem :) 

To naprawdę świetna zabawa, która wiele nasze dziecko uczy. Dzięki kartom, maluch poznaje otaczający go świat, uczy się nowych słów, ćwiczy pamięć, kolory, nazwy przedmiotów, zwierząt. Mogłabym wymieniać i wymieniać, a i tak na koniec powiem, że gra jest warta uwagi i dobrze ją mieć. Zajmuje dziecko na dłużej, wzbudza jego ciekawość oraz chęci poznawania nowych rzeczy. My lubimy się nimi bawić i wciąż wymyślamy dla nich nowe zastosowania. Ostatnio rozsypaliśmy karty na dywanie. Losowaliśmy jedną z nich i w domu szukaliśmy przedmiotów podobnych do tych z grafiki karty, np. na karcie były koty, to oczywiście szukaliśmy naszej Łatki :) Sama miałam niezłą frajdę. Myślę, że ten zestaw wykorzystam od czasu do czasu w pracy zawodowej z moimi maluchami :) Jestem pewna, że karty od Sówki Mądrej Główki na pewno im się spodobają i chętnie będziemy ich używać podczas zajęć :)


Jesteśmy tą serią zachwyceni. Mamy na oku jeszcze kilka propozycji Sówki Mądrej Główki. 

W tym miejscu chciałabym dodać, że Sówka zdobyła rekomendację znanej psycholog dziecięcej, pani dr Aleksandry Piotrowskiej. To wielki autorytet i ekspert w dziecinie psychologii rozwojowej, a także ambasadorka niniejszej serii dla dzieci.





Chyba nie znam dziecka, które nie lubiłoby układać puzzli. Przynajmniej o żadnym takim mi nie wiadomo. Dobrze, że Tosiek należy do dzieci, które lubią składać, łączyć i układać. Mamy już trochę różnych puzzli i układanek i w tej kwestii jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa :) Jeśli znajdziemy ciekawą propozycję, to dlaczego nie? I w tym miejscu pokażę Wam puzzle z serii (również nowość!!!) od Alexander Toys - ZABAWA I NAUKA. Nasze puzzle dotyczą warzyw i owoców. Próg wiekowy graczy to 2 lata z plusikiem :)

Pudełko, jak praktycznie we wszystkich grach od Alexander Toys ma otwierane wieko, połączone z dolną częścią opakowania.
Jeśli chodzi o zawarte w środku puzzli, obrazki składa się z dwóch elementów z falowanymi połączeniami. Na jednej części widnieje obrazek owocu lub warzywa, na drugim - sposób, w jaki ono rośnie. Wszystkich tabliczek jest 24, a puzzli 48. Na białym tle widnieją kolorowe obrazki. Są one dokładnym odzwierciedleniem owoców i warzyw, choć nie są to realne zdjęcia.  Ich jakość określam jako bardzo dobrą. Puzzle są sztywne, tekturowe, dlatego myślę, że tabliczki posłużą nam do zabawy na długo.




Jak się nimi bawić? Ot, prosta sprawa! Wszystkie puzzle musimy rozdzielić i wymieszać, np. na stole. Następnie dokładnie się przyglądając, szukamy pary pasujących do siebie elementów. Połączenie ich ze sobą nie sprawia problemu dla małych rączek. Puzzle mają walor edukacyjny. Dzięki nim dziecko poznaje owoce i warzywa oraz to, w jaki sposób one rosną. Może być również okazją do pogadanki na temat znaczenia owoców i warzyw w naszej diecie, jak również zachętą do próbowania nowego owocu lub warzywa, tego jak smakuje i wygląda. Puzzle można bardzo łatwo połączyć. Tosio nie miał z tym problemu.

 Układanie puzzli to nie tylko świetna zabawa i sposób na spędzenie wspólnego czasu wolnego z dzieckiem. To również doskonałe ćwiczenie dla motoryki małej, koordynacji wzrokowo - ruchowej, myślenia i postrzegania. Na początku można dziecku pomóc, później spokojnie poradzi sobie z tym samodzielnie :)

Korzystając z tego, że mamy zabawkowe owoce i warzywa, wymyśliłam, że będziemy sobie dopasowywać owoce i warzywa z puzzli do tych "sztucznych". Dzięki temu utrwalaliśmy sobie konkretny owoc czy warzywko :)

Inną zabawą z wykorzystywaniem puzzli było klasyfikowanie ze względu na owoce i warzywa. Owoce lądowały na jednej stronie, warzywa na drugiej. Później dzieliliśmy je ze względu na kolory :)



Z przekonaniem polecam obie gry. Są mega fajne! Ja je polubiłam, synio też, a to najważniejsze, bo to przecież to on ma być najbardziej zadowolony! :)


Dziękuję Alexander Toys za oba egzemplarze!

Komentarze

  1. Swietne gry. Uwielbiam zabawki tej firmy sa swietne

    OdpowiedzUsuń
  2. UkładankĘ musze kupic bratanicy zagadki przecudne i bardzo solidne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak byłam mała uwielbiałam tego typu gry :D Na pewno spodoba się mojej siostrzenicy :3

    OdpowiedzUsuń
  4. Podeśle recenzje mojej Siostrze bo jej Synek ma 2 latka i lubi tego typu rzeczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O, kupię takie chrześniakowi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne gry dla najmłodszych.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne pomysły na prezenty, ale i tak bank rozbija kot - mordkę ma genialną. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie gry spodobałyby się Synkowi.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam kolejną podpowiedź na prezent dla chrześniaka męża, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. U nas trochę późniejszy etap - drugą układankę mamy od paru dni w wersji alfabet - połącz literkę z wyrazem, który się od niej zaczyna. 3-letnia córka zafascynowana literkami nie może się od niej oderwać :) Proste układanki mają u nas największe wzięcie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę zamówić - świetne, właśnie weszliśmy w etap układania. Ps. spodnie też mamy te same ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Proste puzzle i kolorowe układanki to na pewno coś, co zajmie malucha na dłużej :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz