BUKIET Z RÓŻ Z KREPINY WŁOSKIEJ -KURS



Bukiet, który chciałabym Wam zaprezentować wykonałam sama do swojej sesji narzeczeńskiej, którą miałam dwa lata temu :)

 Jego zrobienie kosztowało mnie wiele pracy, czasu i zaangażowania, ale uważam, że było warto ponieważ efekt końcowy bardzo mi się podobał!!!


Taki bukiecik możemy również wykorzystać do innych okazji: urodziny, Dzień Matki, Dzień Babci czy nawet jako wiązanka ślubna!!!! Ja zachowałam swój bukiecik. Jest dla mnie ważną pamiątką i za każdym razem mile cieszy oko.

Same również możecie wykonać podobny. Poniżej prezentuję, jak go wykonać.

Do wykonania bukietu z krepiny włoskiej będziemy potrzebować:

- krepiny w wybranych kolorach
- styropianową kulę
- grubszego kijka na rączkę
- nożyczki
- pistolet z klejem na gorąco
- nitki najlepiej w kolorach krepiny
- wstążki
- koronki
-perełki, kamyki, koraliki, ozdobne guziki, broszki do ozdoby
 

Jeśli nie wiecie jak zrobić takie róże, zajrzyjcie do Ani Krućko TUTAJ
jak dla mnie MENTORKI RĘKODZIEŁA!!! :-) 



 1. Z krepiny odcinamy paski i skręcamy z nich różyczki metodą cukierkową.



2. Z kuli odcinamy kawałek styropianu. Do środka wbijamy oczyszczony kijek, dla zabezpieczenia podklejamy klejem na gorąco, aby rączka lepiej się trzymała w środku.

 3. Od spodu maskuję styropian jasną krepiną, a na około przyklejam koronkę marszcząc ją odpowiednio. Zaczynam przyklejać moje róże.

 4. Rączkę maskuję wstążką, na górze przyklejam kokardę z tej samej wstążki.


 5. Przyklejamy tak do całkowitego zakrycia kuli. Ozdabiamy według uznania.
 Nasz bukiet z róż z krepiny jest gotowy! :-)









Komentarze

  1. Śliczny bukiecik. :) Ja robiłam podobne róże, ale nie metodą cukierkową, tylko zaciągałam płatki szydełkiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda to przecudnie ale czy mogłabyś napisać coś więcej na temat "skręcania metodą cukierkową"? Na jednym zdjęciu widać paski a na kolejnym już zgrabne różyczki - co za magia dzieje się pomiędzy? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero teraz włączyłam filmik Ani Krućko- wszystko jasne, choć wygląda na niesamowicie pracochłonny proces! Tym bardziej gratulacje za wykonanie :) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Piękne kwiaty, a cały bukiet robi jeszcze większe wrażenie :) Napewno pracochłonne, ale efekt robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny! Gdyby tylko był w jaśniejszych kolorach -idealny do ślubu :) Bo i na pamiątkę potem zostanie...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękny, ja właśnie poszukuję jakiejś metody na przetransportowanie bukietu róż. Muszę wykonać taką formę, aby się nie rozsypał :) Dziękuję za zaproszenie! Nie miałam pojęcia, że tworzyłaś z krepiny. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz